Jak dotrzeć do słuchaczy?

Twoje audytorium

To, o czym musisz pamiętać, kiedy myśl o twoim audytorium zapiera ci dech w piersiach to fakt, że jest to grupa ludzi takich samych, jak ty. W większości przypadków zechcą się z Tobą solidaryzować, identyfikować, kibicować, bowiem to właśnie tobie przypadła ta trudna rola.

Ludzie z reguły doceniają pracę i trud wystąpienia publicznego i potrafią zrozumieć, że masz coś ważnego do przekazania. Już samo ich przybycie i poświęcenie kilku dłuższych chwil za wysłuchanie twoich argumentów świadczą o ich dobrej woli oraz życzliwości. Dlatego zanadto się nie obawiaj. Traktuj ich wszystkich, jak swoich zwolenników!

Jeśli natomiast przypadła ci rola przemawiającego w dość kontrowersyjnym wystąpieniu, dotyczącym, np. nowego odkrycia itp. pamiętaj, że słuchacze mają prawo być sceptycznie nastawieni do tego, o czym będziesz próbował ich przekonać.

W takich przypadkach nie jesteśmy niestety w stanie uniknąć ryzyka, jednak nad zdobyciem ich zaufania możemy pracować zawsze.

I na koniec rada: pamiętaj o magii pogodnego uśmiechu!